Dopiero po chwili zorientowałam się o co chodzi, co się stało.
Wstałam. - Dziękuje. - powiedziałam patrząc na Talon'a i Shyvanę. Pokiwali głową. - Jak nas znalazł? - zapytałam. - Powody mogły być różne. - powiedział. - A tak poza tym, jak tam pobyt z Raion'em? - zaśmiałam się. < Talon? brak weny >.< > |
||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz