- Wow... - powiedziałem podnosząc uszy.
Po chwili ciszy.
- Masz córkę? - zapytałem.
Spojrzał się na mnie.
- A ładną? - dodałem.
Zaśmiał się cicho pod nosem. I zaczął iść.
- Ej, no! Zaczekaj. - dogoniłem. - Jaka ona była? I... Zero Blackfire? - zrobiłem się wkurzający.
<Talon? ;-; >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz